Polish

W sobotę 3 września między 70, a 100 tysięcy osób zebrało się na Placu Wacława w Pradze, wzywając do dymisji prawicowego rządu koalicyjnego premiera Petra Fiali; wśród innych postulatów protestujących znalazł się sprzeciw wobec wysokich, wciąż rosnących kosztów utrzymania. Czescy demonstranci wyrażali też swoją opozycję wobec zaangażowania Czech w wojnę zastępczą NATO z Rosją na Ukrainie.

Niedawna podróż przewodniczącej Kongresu USA Nancy Pelosi na Tajwan sprawiła, że tamtejsza kwestia narodowa wyrosła na jeden z głównych problemów światowej polityki. Choć Tajwan de facto jest niepodległym państwem, chiński rząd niezmiennie uważa go za część swojego terytorium. Stany Zjednoczone natomiast przez ostatnie dekady świadomie zajmowały w tej sprawie niejednoznaczne stanowisko. Wizyta Pelosi stanowi kolejny gwóźdź do trumny delikatnego stanu równowagi, którego zachwianie może zagrozić bezpieczeństwu całego regionu.

Postmodernizam je amorfna filozofska škola mišljenja koja se istakla u poslijeratnom periodu (misli se na Drugi svjetski rat, prim. prev.) Počevši kao marginalni trend, prerastao je u jednu od dominantnih škola buržoaske filozofije, prožimajući veliki dio, ako ne i većinu današnje akademske zajednice. On utjelovljuje potpuni ćorsokak i pesimizam buržoaske filozofije usljed propadanja zastarjelog kapitalističkog društva.

Na początku lipca ukraiński sąd wydał nakaz rozwiązania Komunistycznej Partii Ukrainy (KPU) i przejęcia jej środków. Ten antydemokratyczny atak jest częścią skandalicznej kampanii mającej na celu stłumienie sprzeciwu politycznego i popsucie wizerunku „komunizmu” poprzez skojarzenie go z rosyjskim imperializmem.

W piątek 8 lipca, kilka minut po 17: 00 czasu lokalnego, Shinzo Abe został uznany za zmarłego. Były premier Japonii i jeden z najbardziej wpływowych burżuazyjnych polityków ostatniej dekady, nie tylko w swoim kraju, ale ogólnie w Azji Wschodniej, został zamordowany podczas przemówienia wyborczego na rzecz jednego z jego kolegów z Partii Liberalno-Demokratycznej (LDP).

Gospodarka światowa jest wstrząsana turbulencjami, wywołanymi przez „sztorm doskonały”, na który składają się wojny, pandemia i protekcjonizm. Kapitalizmowi grozi niebezpieczna kombinacja inflacji i recesji. Wszystko to stanowi przepis na rewolucyjne eksplozje na całym świecie.

W sobotę 9 lipca dziesiątki tysięcy zwykłych Sri Lankijczyków przezwyciężyło chaos transportowy, aby dotrzeć do stolicy. Barykady policyjne zostały zmiecione jak zapałki, a masy znalazły się przed schodami oficjalnej rezydencji prezydenta. A potem ruszyli naprzód. Masy, w przypływie ich „aragalaya” (walki) nagle przepełniły bezpieczne kanały, które klasa rządząca zbudowała, aby utrzymać ich z dala od polityki. W ciągu kilku minut tysiące ludzi przejęło prezydencką rezydencję. W kilka godzin, prezydent przebywający w ukryciu został zmuszony do podania daty swojej rezygnacji.

Kryzys ekonomiczny dotykający Turcję przyczynił się do głębokiego politycznego kryzysu. Pojawiają się coraz częstsze podziały i rozłamy w szeregach rządzącej krajem Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) oraz w szeregach partnera wyborczego AKP, skrajnie prawicowej Partii Narodowego Działania (MHP). Wydarzenia te zwiastują nadchodzącą rewolucję. 

„Toczymy wojnę nie tylko, by wesprzeć Ukraińców, Toczymy przede wszystkim wojnę przeciwko Rosji, prowadzoną przez proxy, i istotne jest, abyśmy ją wygrali” – powiedział przedstawiciel USA Seth Moulton na antenie Fox News. Możliwe, że wyraził się dosadniej niż pozostali, niemniej jednak oficjalni przedstawiciele administracji Bidena przekazują to jednoznacznie. Na pytanie, co USA uznałyby za sukces w wojnie, sekretarz obrony Bidena, Lloyd Austin, oświadczył: „Chcemy, aby Rosja została osłabiona”.

W listopadzie 1918 roku, Niemcy opanowała rewolucja. Latem 1919 roku, klasa robotnicza zdobyła władzę i zadeklarowała powstanie Bawarskiej Republiki Rad. Podczas jej krótkiego, heroicznego żywota, Republika zmuszona była walczyć nie tylko z otwartą kontrrewolucją, lecz też przeciw skutkom swego własnego niedoświadczenia. 

Otrzymaliśmy raport o rosnących represjach w Rosji w związku z przedłużającą się „operacją specjalną” (tj. wojną na Ukrainie). Nawet najłagodniejsza krytyka inwazji jest uciszana pod groźbą aresztowania. Niezależne źródła informacji i platformy mediów społecznościowych są zamykane, a każdy, kto wyraża dezaprobatę wobec wojny, jest nazywany „zdrajcą narodu”. Działania te są oznaką słabości, a nie siły prezydenta Władimira Putina i spowodują jedynie narastanie niechęci mas.

Stanowisko IMT (której członkiem jest Czerwony Front) wobec konfliktu na Ukrainie jednoznacznie potępia rosyjski atak, solidaryzuje się z ludnością Ukrainy i popiera jej prawo do samostanowienia, bez zależności od Zachodu lub Rosji. Jednocześnie nie popiera żadnego państwa burżuazyjnego w tym, ani żadnym innym konflikcie. Ponadto stara się zbadać przyczyny, które doprowadziły do konfliktu na Ukrainie a, także jego możliwe skutki. 

A więc zaczęło się. Siły rosyjskie przypuściły zmasowany atak na Ukrainę. Wczesnym rankiem, w krótkim telewizyjnym przemówieniu, prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział o świcie „specjalną operację wojskową”. W ciągu kilku minut od emisji, około godziny 5 rano czasu ukraińskiego, w pobliżu głównych miast Ukrainy, w tym stolicy – Kijowie, można było usłyszeć wybuchy.

Tak zwany Konwój Wolności zdominował prasę na przestrzeni ostatnich kilku tygodni, a od tygodnia blokuje centrum miasta przy Parliament Hill w Ottawie. Mimo że liczba uczestników blokady zmniejszyła się, nie ma jednak żadnych oznak, by zamierzali ją opuścić w najbliższym czasie. Wielu z nich przysięgło pozostać, dopóki ich postulaty uchylenia wszystkich środków sanitarnych na wypadek pandemii nie będą zrealizowane.

Napięcia związane z gromadzeniem sił wojskowych na granicy ukraińsko-rosyjskiej powracają z początkiem 2022 roku, choć zostały one obecnie przyćmione przez wydarzenia w Kazachstanie. Zanim Kazachstan wyparł z przekazów informacyjnych to wymachiwanie szabelką, nie było widać, by ktokolwiek naprawdę wierzył, że dojdzie do sytuacji o skali wojny. Mieszkańcy Ukrainy i Rosji zmęczyli się politycznym pokerem, w którym stawką jest ich przyszłość. Obecnie o wojnie na poważnie mówią tylko sowicie opłacani naganiacze medialni.