„Toczymy wojnę nie tylko, by wesprzeć Ukraińców, Toczymy przede wszystkim wojnę przeciwko Rosji, prowadzoną przez proxy, i istotne jest, abyśmy ją wygrali” – powiedział przedstawiciel USA Seth Moulton na antenie Fox News. Możliwe, że wyraził się dosadniej niż pozostali, niemniej jednak oficjalni przedstawiciele administracji Bidena przekazują to jednoznacznie. Na pytanie, co USA uznałyby za sukces w wojnie, sekretarz obrony Bidena, Lloyd Austin, oświadczył: „Chcemy, aby Rosja została osłabiona”.